Sprawdź,
z kim spędzisz czas
To stały skład Kontenansu. To znaczy, że możesz liczyć na cykliczne warsztaty organizowane przez naszą szóstkę. Lubimy się nawzajem i wierzymy, że Ty polubisz nas, bo my Ciebie na pewno! Uwielbiamy ludzi.
Ola Jaruszewska, aka Kądziołka
Rozwijanie twórczego pisania
Licencjat z polonistyki przełamała magisterką z design managementu. Nic dziwnego, że słowo cieszy ją najbardziej, gdy jest kreatywnie zarządzone w zdaniach.
Pisze, redaguje, a pod prysznicem nawet rapuje. Reprezentowała Szczecin na ogólnopolskich mistrzostwach slamu poetyckiego. Notorycznie dostaje owacje na stojąco za tekst „Wielka płyta” (nie podpuszczam Cię, ale musisz ją poprosić o wykon na warsztatach).
Doświadczenie zawodowe zdobywała w agencjach marketingowych i w zespole prowadzącym alternatywny teatr w Poznaniu. Cyklicznie korzysta z warsztatu swoich idoli z podwórka (puszczamy Ci oczko, Łona) na warsztatach Sklejam Słowa. A co najistotniejsze – ciągle tworzy, ćwiczy różne formy i zaraża swoją wrażliwością.
Prawdopodobnie nigdy nie będzie uważała, że umie wystarczająco, by móc prowadzić warsztaty dla DOROSŁYCH, dlatego na co dzień bawi słowem w przedszkolu. Na szczęście dała się namówić, a my, w przeciwieństwie do niej, nie mamy wątpliwości, że może to robić i będzie to robić świetnie. Doskonale zrozumie tych, którzy tworzą do szuflady, tych, którzy chcieliby się w wyrażaniu swoich myśli przełamać, ale i tych, którzy potrzebują wytchnienia w pisaniu pod słowa kluczowe.
Spędź czas z Olą. Zapisz się na warsztaty z twórczego pisania.
Marek Rydzewski, aka Maro
Trening wyobraźni poprzez RPG
Maro to skromny człowiek, więc gdy prosiliśmy go, by opisał siebie, to zrobił to w dwóch zdaniach, z czego jedno brzmiało tak: Nie będę się tu rozwodził, ale z chęcią odpowiem na przyszłych spotkaniach. Pozwólcie, że zrobimy Wam wstęp o Marku, taki, na jaki jako Mistrz gry zasługuje.
Maro to pasjonat z krwi i kości! Zapytacie – po czym to poznać? A no po tym, że wydaje się być małomówny, dopóki ktoś nie rzuci słowa klucz – „RPG”. Dla niego RPG to coś więcej niż siedzenie z ludźmi przy stole i gra. To kultura, którą można stale studiować. To nowe światy i historie. To poznawanie uczestników_czek sesji i motywowanie ich do przeżywania przygód, a nawet przemian!
RPG prowadzi od 10 lat, a od 6 robi to na całego. Prowadził historie dla znajomych, znajomych znajomych i nieznajomych na konwentach, w tym na przykład na Pyrkonie.
Swoją wyobraźnię wykorzystuje też poza RPG-ami. Gra na kilku instrumentach i stawia pierwsze kroki w kierunku bycia twórcą. Co więcej, improwizuje też w szczecińskim Expie! Jak to? Tak to – zawodu i zamiłowania jest barmanem.
Podsumowując – człowiek pełen pasji, fajny gość, warto poznać!
Poznaj Marka. Zapisz się na RPG'i.
Ada Trzeciak, aka Lisie Sploty
Wspólne tworzenie makram
Być może wcale nie trzeba Ci o Adzie opowiadać, bo znasz ją jako @lisiesploty lub podglądasz jej pracę na @jestlisio, ale o takiej osobie aż miło się opowiada, więc nie odpuścimy sobie tej przyjemności.
Ada rozświetla nasze szczecińskie ulice lepiej niż Enea (a my suszymy lepiej niż Dyson). Zawsze kolorowo ubrana, z promiennym uśmiechem na twarzy. Zapowiada, że na warsztatach opowie Ci o łączeniu kolorów i bardzo się z tego cieszymy, bo jest najlepszym dowodem na to, że kolorystyczny trening czyni mistrza.
Od 5 lat zajmuje się tworzeniem makram i innych ozdób ze sznurka, a od 3 lat prowadzi warsztaty dla małych i dużych. Poza rękodziełem zajmuje się także tworzeniem contentu – jako ciałożyczliwa fotografka i kreatywna montażystka. Do każdej pracy podchodzi z niesamowitą wrażliwością. Na sesji równie ważny jest Twój komfort, co super efekt zdjęć. Na warsztatach też możesz liczyć na cudowną cierpliwość i pełną otwartość na Twoje pomysły. Ada sama ma ich w głowie wiele i zaskakuje skutecznością w ich realizacji, więc na pewno wesprze w tym i Ciebie.
Ponoć z kim człowiek przystaje, taki sam się staje, więc my trzymamy się Ady blisko, polecamy i Tobie!
Spędź czas z Adą. Zapisz się na jej warsztaty i twórz cieszące oko makramy.
Ania Witkowska, aka Vitoszka
Malowanie bez presji i kompleksów
Z wykształcenia? Artystka! Bo trudno o większą liczbę dyplomów potwierdzających zamiłowanie do tworzenia – architektka i plastyczka, absolwentka grafiki i komunikacji wizualnej. Wychowała się na poddaszu pełnym albumów, obrazów i staroci, w rodzinie plastyków. Mówi jednak, że jest wrażliwa z wyboru, a nie dzięki więzom krwi. Wśród jej osobistych celów jest wspieranie innych w odnajdywaniu swojej kreatywnej strony, niezależnie od tego, jaką mają historię.
Od wielu lat korzysta ze swoich umiejętności w agencji reklamowej, łącząc rolę project managera i grafika. Po pracy tworzy moc-kolorowe obrazy i plakaty „świetlnych dziewczyn" – szczęśliwych, wolnych kobiet. Uwielbia malarstwo akrylowe, digital painting i rysunek ołówkiem.
Jest w niej dużo pasji do aktywności, zaraża śmiechem i zawsze ma w zanadrzu worek inspiracji – zaczerpniętych z poezji, malarstwa, rowerowych wycieczek po mieście czy designu. Powiedzieć, że wszystkim tym chętnie podzieli się z Tobą na warsztatach, to jak nic nie powiedzieć. Ponoć gdyby nie była graficzką, to byłaby psycholożką lub… dj-ką, więc będziesz na jej warsztatach zaopiekowany/a pod każdym kątem.
Odkryj z Anią swój malarski proces. Zapisz się na warsztaty!
Julia Żmuda, aka Żmuda
Zabawa grafiką warsztatową i introligatorstwem
Julia nie dołączyła do naszego zespołu, ona po prostu do niego weszła. Sama, z własnej inicjatywy i w mgnieniu oka. To dobrze ją opisuje. Cicha, ale odważna. Spokojna, ale z wielkim entuzjazmem i głową pełną pomysłów.
Wróciła do nas z Niemiec, choć przez chwilę ukrywała się też w Gdańsku. Doświadczenie warsztatowe zdobywała w pracowni druku artystycznego w Greifswaldzie. Gdy zapytasz ją, co robi w życiu, to rozsiądź się wygodnie, bo lista jej zajawek jest długa. Zajmuje się grafiką, introligatorstwem, malarstwem i ilustracją. Oprócz tego eksperymentuje też w innych dziedzinach – tworzy papier i ćwiczy tkactwo. Aktualnie kontynuuje studia na szczecińskiej Akademii Sztuki, bo „jeszcze potrzebuję się podszkolić”.
Jakby tego było mało, ma też zajawki spoza artystycznej puli. Kocha żaby i chodzi po linie, żartując, że to jej balans w życiu.
Ceni sobie komfort, równość i dobre relacje, dlatego nie mamy wątpliwości, że zadba o każdy z tych punktów także na warsztatach. Uważa też, że każdy może nauczyć czegoś drugą osobę, więc będzie zachęcać Was do wzajemnej inspiracji. Jest ciekawa świata, Was i Waszych historii (żeby nie napisać ciekawska), więc oprócz warsztatowania znajdzie czas także na miłe rozmowy.
Podsumowując z Julią stworzysz dobre wspomnienia i własny notes. Zapraszamy na jej wrasztaty!
Martyna Fibich-Zawadzka, aka Marti
Założycielka i koordynatorka
Jest tym uwielbianym przez rekruterów przypadkiem człowieka, który ma 26 lat i 8 lat doświadczenia w zawodzie. Mimo to nie lubi, gdy ktoś pyta ją czym zajmuje się zawodowo. Dlaczego? Bo nie da się tego opisać jednym słowem, a nawet jednym zdaniem, ale spróbujemy to zmieścić w akapicie.
Pracowała w agencji marketingowej, start-upach i na zleceniach jako freelancer, ale większość swoich umiejętności zawdzięcza pracy w Fundacji Zwolnieni z Teorii. Fundacja zajmuje się wprowadzaniem praktyki do szkół. W tym celu nie tylko prowadzi rozmowy z Ministerstwami, ale również szkoli nauczycieli i organizuje największą w Polsce, praktyczną olimpiadę, w której uczniowie szkół średnich organizują własne projekty społeczne. Dzięki temu młodzi rozwijają kompetencje miękkie (w tym kreatywność!). Zajmowała się tam budowaniem marki fundacji, rekrutowała tysiące uczestników, prowadziła szkolenia, organizowała wydarzenia na 5 tysięcy osób i działała nad prospołecznymi programami z największymi firmami w Polsce, takimi jak Allegro, ING czy Pracuj.pl.
Tworząc Kontenans wróciła więc do zawodowych korzeni – dawania innym ciekawej szansy na rozwój i tworzenia prężnej społeczności. W coworku spotkasz ją prawie codziennie, bo Kontenans to nie jej jedyny projekt. Zapytana z chęcią zdradza 4 główne powody, które zmotywowały ją do stworzenia tego zamieszania.
Masz pomysł na działanie z Kontenansem? Zgłoś się do Marti, bez wątpienia wpadniecie razem na jeszcze 100 innych, równie fantastycznych pomysłów.
Też możesz działać z nami!
Chętnie udostępnimy Ci przestrzeń na Twoje warsztaty czy porozmawiamy o dołączeniu do zespołu. Daj znać, jaki masz pomysł. Dobre pomysły to nasze guilty pleasure.